Hormonalna tajemnica miłości
Czy zastanawiałeś się kiedyś co dzieje się w Twojej głowie kiedy przechodzi obok Ciebie miłość Twojego życia, a Twoje serce gdyby mogło samo pobiegłoby za nią?
Co się z nami dzieje gdy zakochujemy się, a w brzuchu latają nam tzw. „motyle”?
Co się z nami dzieje gdy zakochujemy się, a w brzuchu latają nam tzw. „motyle”?
Według książkowych przykładów miłość to typ relacji międzyludzkich, zachowań oraz postaw. Wedle ekspertów jest to zwiększona dawka wydzielania przez nasz organizmów hormonów miłości i dlatego każdy z nas reaguje na nią inaczej, w swój własny sposób. Zdarza się, że spotykając kogoś wiesz, że to on, albo wiesz że to totalne pudło, mówi się że to nasza świadomość podpowiada nam jak postępować, a znów następni twierdzą, że to szósty zmysł, który jest darem boskim.
Kiedy pojawia się miłość, pojawia się również świadomość, że jesteś w stanie zrobić wszystko, przenosić góry, twierdzisz że świat należy do Ciebie. Chociaż wcześniej było podobnie nie dostrzegałeś pewnych ważnych elementów swojego życia. A problemy? One nie istnieją dla Ciebie. Znikają jak bańka mydlana, dlaczego nie było tak wcześniej? Otóż, dzięki miłości czujemy się jakbyśmy byli na „haju”, taki stan możemy zawdzięczać hormonowi (fenyloetyloaminie), który działa na nas jak własny wyprodukowany przez organizm narkotyk, tani, skuteczny, więc do dzieła kochani, produkujcie go jak najwięcej! A tymczasem uciekam do delikatnej produkcji mojego własnego narkotyku jakim jest miłość. A Ty co zrobisz?
42 komentarze
Świetny post! Miłość do płci przeciwnej, sentyment do chłopców to uczucie jakie trudno osiągnąć mi w tym wieku. Nie znam jeszcze konkretnego pojęcia o miłości, ale nie jestem też głupia i rozumiem, że kiedy naprawdę kogoś kochamy to moglibyśmy "góry przenosić". Interesująca jest twoja interpretacja jako osoby dorosłej C:
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Zapraszam na mojego YouTube - subskrybuj, komentuj i lajkuj :)
https://www.youtube.com/watch?v=0KVMSdU7VHI
Nie ma nic piekniejszego niz poznac osobe, ktora mimo to ze widzi cie pierwszy raz na oczy, potrafi cie obdarzyc takim samym uczuciem co ty. Ahhh milosc!
OdpowiedzUsuńPozdrowienia z Ameryki!
Paulina
shenanigan-ska.blogspot.com
Hah to prawda, świetnie napisane! :)
OdpowiedzUsuńcudny post!:*
OdpowiedzUsuńPozdrawiamy cieplutko
♡✿ Twins Life. (klik)✿♡
Fajny post :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam do mnie :*
Ach, motylki w brzuchu, kiedy to było :) Półtora roku temu prawie :) Ja już jestem na trochę innym etapie swojej miłości, jednak ten wspominam z uśmiechem i rozrzewnieniem :) Bardzo trafnie to wszystko opisałaś, naprawdę :)
OdpowiedzUsuńhttp://sloiczeknutelli.blogspot.com/
To nawet całkiem ciekawe ;)
OdpowiedzUsuńpusta-szklanka.blogspot.com
Bardzo dobrze napisany post, masz talent do pisania :)
OdpowiedzUsuńhttp://julsieblog.blogspot.com/
Racja racja. To coś musi być jak piorun z nieba!! Niektórzy prubują na siłę się zakochać aby mieć chłopaka i mieć happy end ale tak to nie działa! !!
OdpowiedzUsuńZapraszam
Piszetocoradze.blogspot.com
masz talent do pisania ;o
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
byAjina
Great post! follow me on gfc and i follow you back! kiss
OdpowiedzUsuńmasz mega inteligentne posty ! :)
OdpowiedzUsuńja nie szukalam milosci, w koncu zakochalam sie w swoim najlepszym przyjacielu, a jestesmy razem do dzis.
OdpowiedzUsuńolabrzeska.pl
super ciekawy post :)
OdpowiedzUsuńeunikovakinga.blogspot.com
Cudownie opisałaś miłość ;*
OdpowiedzUsuńhttp://jullia2452.blogspot.com/
Ach miłość, coś cudownego!
OdpowiedzUsuńŚwietnie piszesz, zdjęcia również ładne ;)
OdpowiedzUsuńMiłość przychodzi niespodziewanie :)
OdpowiedzUsuńniktniewidzi.blogspot.com (KLIKNIJ TUTAJ)
Ciekawe. Czyli wszystkim rządzi chemia. I los. Na kogo padnie, na tego bęc! :)
OdpowiedzUsuńMÓJ BLOG :)
Miłośc to wspaniałe uczucie! :)
OdpowiedzUsuńZapraszam na nowy post! Jeśli Ci się spodoba będzie mi bardzo miło, jeśli skomentujesz i zaobserwujesz mój blog. :)
alexandrak-blog.blogspot.com KLIK!
Świetny post, ja jeszcze szukam tej odpowiedniej osoby :P
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawy post:) Ja już znalazłam tę odpowiednią osobę:)
OdpowiedzUsuńhttp://x-the-second-half-of-life-x.blogspot.com/
Bardzo mądry i ciekawy post :)
OdpowiedzUsuńNOWY POST NA FABRYCE MIĘTY KLIK! :))
od tej miłości to mi się nawet dołeczek w policzku wyrobił :D
OdpowiedzUsuńHormony sterują tak w zasadzie całym naszym życiem :)
OdpowiedzUsuńBardzo podoba mi się post!
OdpowiedzUsuńMÓJ BLOG - KLIK
doskonale opisałaś miłość! Masz bardzo mądre posty:)
OdpowiedzUsuńZapraszamy do nas! nasz blog:) KLIK!
Pozdrawiamy!:*
W sumie, nigsy nie poczulam co znaczy taka prawdziwa milosc:(
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie w wolnej chwili!
http://the-fight-for-a-dream.blogspot.com
Piszesz cudownie! Na prawdę masz niesamowity talent ;)
OdpowiedzUsuńOgólnie bardzo miło się patrzy na twojego bloga i będę tu częściej:)
NOWY POST!♥
Jeju, napisałaś to bardzo ładnie! Fajnie się czytało, wreszcie trafiłam na jakiś fajny i oryginalny post :) Ja jak na razie nie jestem zakochana, chociaż wcześniej byłam zauroczona. Czekam na tą prawdziwą miłość,haha :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
Mój Blog - klik!
Bardzo mnie zaciekawiłaś tym tematem. Czy w sumie nie jest to nieco przerażające, że kiedy się zastanowimy, to właściwie jakieś połączone ze sobą pierwiastki wpływają na najważniejsze decyzje naszego życia?
OdpowiedzUsuńMój blog- ultradefenceless
mega inteligenty i warty przeczytania post <3
OdpowiedzUsuńNo to ja chyba jeszcze nie jestem gotowa na miłość ;) przyjemny post!
OdpowiedzUsuńhttp://przyszlosczapisanawterazniejszosci.blogspot.com/
Bardzo ładnie opisałaś ten temat :3
OdpowiedzUsuńNie ma nic lepszego od miłości do drugiej osoby!
Post warty przeczytania.
Obserwuje i liczę na rewanż :)
Pozdrawiam :)
http://everything-by-me.blogspot.com/
Fajny post :) wy-stardoll.blogspot.com
OdpowiedzUsuńOj tak ! To uczucie lekkości gdy się zakochujemy, mamy wrażenie, że możemy zrobić wszystko !
OdpowiedzUsuń✿KONKURS!!! NA MOIM BLOGU ! ✿- kliik!
✿mój blog✿- kliik!
Jestem w tym stanie już prawie 4,5 roku i... chcę więcej! ♥
OdpowiedzUsuńcudowne uczucie
OdpowiedzUsuńpanialeksandria.blogspot.com
Bardzo ciekawy post :D
OdpowiedzUsuńCo Ty na obserwacje za obserwację ? :)
http://pineapple3443.blogspot.com/
Niesamowity wygląd bloga!
OdpowiedzUsuńCo powiesz na wspólną obserwację? Zacznij i mnie poinformuj, a na pewno się odwdzięczę ;) Mój blog - klik
Twoje przemyślenia są cudne!
OdpowiedzUsuńHehe przypomniałaś mi tą nazwę fenyloetyloamina:) Ksiądz na naszym ślubie podczas kazania mówił o niej i śmiał się bo ciężko było mu to wymówić :)
OdpowiedzUsuń